Wspomnienia z lat szkolnych
W tym roku Nasza szkoła obchodzi stulecie. W związku z tym opowiem Wam kilka wspomnień osób, które uczęszczały do tej szkoły. Przeprowadziłam wywiad z osobami, które chodziły do tej szkoły ta osoba to Rafał Cieplucha, który ma wiele śmiesznych wspomnień. Jego wychowawczynią w klasach I-III i była pani Bogusława Kepler. Najśmieszniejsze jego wspomnienie to występ, w którym był przebrany za dziewczynę. Śpiewał wtedy piosenkę pod tytułem ,,Chociaż jestem jeszcze mała" .Był wybrany z tego powodu, że był podobny do dziewczyny. Wszyscy uśmiali się do łez. Drugim jego wspomnieniem jest Dzień Wagarowicza, który obchodzony jest 21 marca ten dniu (w tamtych czasach) większość uczniów wagarowała chodząc na lody lub uciekając do lasu. Rafał zawsze był pierwszy do takich pomysłów i namawiał resztę klasy do wspólnego wagarowania. Wspomina również topienie Marzanny. Chodzili z wychowawczynią nad wodę i topili kukłę oznaczało to początek wiosny. To działo się 27 lat temu. Drugą taką osobą jest Łukasz Cieplucha. Jego wychowawczynią w klasach I-III była pani Maciaszczyk. Był to wesoły i żartobliwy chłopiec, który umiał rozweselić panią. Często udawało mu się wybrnąć nieprzyjemnych sytuacji. Z tego co wiem był bardzo koleżeński i miły. Wspomnienie, które utkwiło mu w głowie to Ślubowanie Pierwszoklasisty, mówił kilka wierszyków i śpiewał piosenki. Wiem, że do szkoły lubił chodzić, ale uczyć się nie za bardzo. Tyle zdążyłam z nim porozmawiać o szkole, bo w wieku 27 lat zginął śmiercią tragiczną w wypadku. Po Łukaszu pozostało kilka szkolnych wspomnień. Do szkoły w Rokicinach uczęszczali moi sąsiedzi: Marta, Ola oraz Przemek Ścibiorek. Oni też mają dużo wspomnień. Kiedy mnie spotkają to dopytują o nauczycieli i szkolną atmosferę. Wspominałam i, że nasza szkoła w tym roku obchodzi stulecie, moi sąsiedzi mówią: Stulecie szkoły to wielkie wydarzenie będące okazją do wspomnień. Szkołę wspominamy bardzo miło i wesoło. Kiedy jest już się dorosłym tęskni się za szkołą i rówieśnikami. Dla mnie szkoła to drugi dom. Czuję się tam bardzo dobrze. Lubię swoich nauczycieli, kolegów koleżanki. Jestem dumna ze szkoły do której uczęszcza, że obchodzi tak ogromne wydarzenie stulecie istnienia.
Autor - Wiktoria Cieplucha, uczennica klasy Va