Informacja Administratora

Na podstawie art. 13 ust. 1 i 2 Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych), Dz. U. UE. L. 2016.119.1 z dnia 4 maja 2016r., dalej RODO informuję:
1. dane Administratora i Inspektora Ochrony Danych znajdują się w linku „Ochrona danych osobowych”,
2. Pana/Pani dane osobowe w postaci adresu IP, są przetwarzane w celu udostępniania strony internetowej oraz wypełnienia obowiązków prawnych spoczywających na administratorze(art.6 ust.1 lit.c RODO),
3. dane osobowe mogą być przekazywane organom państwowym, organom ochrony prawnej (Policja, Prokuratura, Sąd) lub organom samorządu terytorialnego w związku z prowadzonym postępowaniem,
4. Pana/Pani dane osobowe nie będą przekazywane do państwa trzeciego ani do organizacji międzynarodowej,
5. Pana/Pani dane osobowe będą przetwarzane wyłącznie przez okres i w zakresie niezbędnym do realizacji celu przetwarzania,
6. przysługuje Panu/Pani prawo dostępu do treści swoich danych osobowych oraz ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania lub prawo do wniesienia sprzeciwu wobec przetwarzania,
7. ma Pan/Pani prawo wniesienia skargi do Prezesa Urzędu Ochrony Danych Osobowych,
8. podanie przez Pana/Panią danych osobowych jest fakultatywne (dobrowolne) w celu udostępnienia strony internetowej,
9. Pana/Pani dane osobowe nie będą podlegały zautomatyzowanym procesom podejmowania decyzji przez Administratora, w tym profilowaniu.
zamknij

Wspomnienia ze Szkoły Podstawowej w Rokicinach - wywiad z Panią Anną.

Wspomnienia ze Szkoły Podstawowej w Rokicinach - wywiad z Panią Anną.

Wiktoria Rybińska: Dziękuję, że zechciała mi Pani poświęcić trochę swojego wolnego czasu. Wiem, że jest Pani absolwentką Szkoły Podstawowej w Rokicinach. Na początku chciałabym dowiedzieć się w jakich latach uczęszczała Pani do tej szkoły?
Pani Anna: Naukę w SP w Rokicinach rozpoczęłam w roku 1987, a ukończyłam ją w roku 1995 – ćwierć wieku temu. :)

W.R.: Czy pamięta Pani kto był Dyrektorem szkoły w tamtych latach?
P.A.: Oczywiście. W pierwszych latach mojej nauki, do roku 1991, Dyrektorem był Pan Eugeniusz Kocięba. Był to bardzo miły, sympatyczny, starszy Pan. Doskonale Go pamiętam, głównie pewnie dlatego, że był jedyną osobą w moim życiu, która zwracała się do mnie w formie „Haniu”, np. „Hania … do tablicy”. W późniejszym okresie Dyrektorem była Pani Teresa Rudzińska.

W.R.: Kto był wychowawcą Pani klasy?
P.A.: W klasach I-III naszą wychowawczynią była Pani Zofia Jędrzejec, która troszczyła się o nas jak o własne dzieci. Była bardzo opiekuńcza i zawsze mogliśmy liczyć na Jej pomoc. Pamiętam, jak syn Pani Zofii odwiedzał naszą klasę i grając na akordeonie uczestniczył w naszych muzycznych zajęciach. W starszych klasach naszą wychowawczynią była Pani Leokadia Piekarz, nauczyciel języka polskiego. Pani Leokadia dbała o dobrą atmosferę w naszej klasie. Bardzo miło wspominam nasze wycieczki klasowe, kuligi zimowe.

W.R.: Czy któryś z nauczycieli, którzy pracowali w szkole, kiedy Pani tam uczęszczała, pracuje jeszcze aktualnie?
P.A.: Tak. Nauczyciele „z moich czasów” to: Pani Wioletta Stankiewicz, Pani Bożena Skierska, Pani Agnieszka Jakuszczonek, Pani Wioletta Rytych, Pan Bogusław Szopa. Pamiętam również Panią Sylwię, obecnie Łuczka, która odbywała w tamtym czasie staż w naszej szkole i prowadziła z Panią Leokadią Piekarz lekcje języka polskiego.

W.R. Czy wygląd budynku szkolnego i terenu wokół dużo się zmienił?
P.A.: Oczywiście, że tak, upłynęło przecież ćwierć wieku. Budynek i klasy zostały wyremontowane i wyposażenie pomieszczeń jest zupełnie inne. Teren wokół szkoły również wyglądał zupełnie inaczej. Przed budynkiem szkoły teren porośnięty był głównie krzewami i drzewami owocowymi. W miejscu obecnego placu zabaw stała stara „fontanna”, która nie działała, pełniła głównie funkcję miejsca do spotkań, przesiadywaliśmy tam w oczekiwaniu na odjazdy szkolnego autobusu. W budynku szkoły, przy świetlicy, funkcjonowała również kuchnia, Panie kucharki były bardzo sympatyczne i świetnie gotowały, zawsze pachniało dobrym jedzeniem.

W.R.: A czy w tamtych latach funkcjonowała w szkole biblioteka?
P.A.: Tak, bibliotekę prowadziła Pani Janina Grodzka. Od zawsze lubiłam bardzo czytać, więc byłam stałym bywalcem biblioteki. Pomagałyśmy Pani Janinie przy wypożyczaniu książek i porządkowaniu na półkach. Robiłam to z koleżankami z wielką radością, czułyśmy się jak prawdziwe „asystentki Pani Bibliotekarki”.

W.R.: Czy w tamtych latach odbywały się jakieś uroczystości/imprezy szkolne?
P.A.: Naturalnie. Oprócz typowych akademii związanych z takimi uroczystościami jak „Święto 3 Maja”, „Święto Odzyskania Niepodległości”, „Dzień Nauczyciela” itd., organizowaliśmy również jasełka, pamiętam doskonale swoje role np. Matki Bożej, anioła, narratora itd. Wszyscy uczniowie lubili również imprezy taneczne, z niecierpliwością czekaliśmy na dyskoteki „andrzejkowe”, „choinkowe” i naprawdę wszyscy chętnie się bawili, nawet chłopcy.

W.R.: Czy miło Pani wspomina okres uczęszczania do SP w Rokicinach?
P.A.: Bardzo miło. Był to okres mojego dzieciństwa, a wiadomo, że jest to czas beztroski. Okres szkoły podstawowej to czas nawiązywania pierwszych znajomości, przyjaźni, pierwszych miłości, pierwszych sukcesów, czasami pierwszych małych porażek itd. Z upływem lat wspomina się to wszystko z wielkim sentymentem.

W.R.: Dziękuję bardzo za rozmowę, było mi niezmiernie miło porozmawiać z Panią.
P.A.: Ja również bardzo dziękuję. Z przyjemnością powspominałam tamte lata, ponieważ był to naprawdę wspaniały okres w moim życiu.

Rozmowę prowadziła
Wiktoria Rybińska kl. V „b”